Za granice marzeń (cz.1)
- Szczegóły
- Utworzono: czwartek, 17, październik 2019 09:00
- seba
- Odsłony: 169
Kondopoga, to 35 - tysięczne miasto w rosyjskiej Karelii, która żyje na styku dwóch światów.
Kiedy w ubiegłym roku znajomi z tej części Rosji zasugerowali, żebym wybrał się do nich na zjazd trzeźwiejących ludzi, potraktowałem to jako kurtuazję i być może słowa, które kierowali już do wielu innych. Kiedy jednak na moja skrzynkę poczty elektronicznej trafiło zaproszenie, które jest podstawą do wystąpienia o wizę, rzecz zaczęła się stawać realna. Spojrzenie na mapę i oczarowanie. Kondopoga położona jest na północ od Pietrozawodska nad jeziorem Onega. W Karelii znajduje się ponad 6 tysięcy jezior, a Onega jest drugim co do wielkości jeziorem w Europie. jego maksymalna głębokość wynosi aż 127 m. Miasto swoje prawa miejskie otrzymało dopiero w 1938 roku. Nazwa miasta jest pochodzenia karelskiego i może oznaczać niedźwiedzi ślad, niedźwiedzią łapą, albo też niedźwiedzi zalew. W 2006 roku o Kondopodze było głośno na całym świecie, bo doszło wtedy do krwawych zamieszek między miejscową ludnością, a Czeczenami, którzy chcieli zapanować nad jednym z obiektów gastronomicznych w mieście. Zginęły wtedy dwie osoby, restaurację przybyszów z Kaukazu spalono, a w miejscu, w których doszło do starcia, działa dziś młodzieżowe centrum kultury (...)